Mydlice Dąbrowa Górnicza - Unia II Dąbrowa Górnicza

Powrót
Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza Gospodarze
5 : 4
3 2P 0
2 1P 4
Unia Dąbrowa Górnicza
Unia II Dąbrowa Górnicza Goście

Bramki

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
ul. Sportowa 1, Dąbrowa Górnicza (Strzemieszyce)
90'
Widzów: 25
Unia Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza
16'
Nieznany zawodnik
40'
Nieznany zawodnik

Kary

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza

Skład wyjściowy

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza


Skład rezerwowy

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Mydlice  Dąbrowa Górnicza
Mydlice Dąbrowa Górnicza
Imię i nazwisko
Łukasz Szymański Trener
Unia Dąbrowa Górnicza
Unia Dąbrowa Górnicza
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Administrator Jeden

Utworzono:

02.05.2018

Wszyscy, którzy byli dziś obecni na meczu w Strzemieszycach, przeżyli prawdziwą karuzelę emocji. Zapewnili ją nasi zawodnicy, którzy pokazali swoje dwa oblicza. KS Mydlice pokonał w derbowym starciu w ramach PATRICK B Klasy drugi zespół Unii Dąbrowa Górnicza 5:4, podnosząc się z wyniku 1:4.

Początek meczu ponownie rozpoczął się niepomyślnie dla naszej drużyny, gdyż już w 2. minucie straciliśmy bramkę. Po kilkunastu minutach wyrównał Sylwek Włodarski, który wykorzystał niefrasobliwość obrony Unii. Minęła niespełna minuta, kiedy nasi zawodnicy stanęli skonsternowani – oto boczny obrońca Unii próbę dośrodkowania zamienił na bramkę życia. Nie jesteśmy pewni czy kolejne dwie stracone bramki były wynikiem pięknego, lecz jednak przypadkowego gola naszych rywali, lecz to co zaczęło się dziać później chyba nadaje się, ze względu na wielką siłę determinacji zawodników KS Mydlice, do jakiegoś dobrego filmu motywacyjnego.

Jeszcze przed przerwą bramkę „do szatni” wcisnął Rafał Jabłoński i ze stanem 2:4 oczekiwaliśmy drugiej połowy. W niej swoje pokazała już tylko nasza drużyna. W 53. minucie świetnym strzałem z rzutu wolnego z 25 metrów popisał się nasz kapitan Michał Granda, kilka minut później dośrodkowanie Jabłońskiego na gola zamienił Mateusz Ślęzak (mamy już remis!), a w 80. minucie po kolejnym dobrze rozegranym rzucie wolnym swoją drugą bramkę, przy pomocy Piotrka Sobczaka, strzelił Michał Granda.

Po mądrze rozegranych ostatnich 10. minutach mogliśmy się mocno nacieszyć. Robota została dziś wykonana jak trzeba! BRAWO PANOWIE!!!

W najbliższą sobotę czeka nas wyjazd do Wysokiej, gdzie powalczymy o kolejny komplet punktów. Początek meczu o godzinie 17:00.

Upragniony debiut ma już za sobą Przemek Żygała. Gratulujemy i życzymy jak najwięcej występów w barwach naszego Klubu.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości