Przemsza Okradzionów - Źródło Kromołów

Kolejne zwycięstwo odnieśli podopieczni Pawła Tomczyka w rozgrywkach sosnowieckiej A-Klasy. Tym razem po dłuzszej przerwie znów mogliśmy zagrać na własnym stadionie i ponownie nasi chłopcy spisali się znakomicie pokonując Źródło Kromołów 3-1. Kromołowianie to zawsze niebezpieczny rywal. Tak było i tym razem choć wydaje nam się, że nasz zespół od początku do końca kontrolował przebieg tego spotkania. Na początku meczu mogliśmy oglądać wyrównany pojedynek, więcej dogodnych sytuacji strzeleckich stwarzała jednak nasza drużyna. Pierwsze dwa kwadranse nie przyniosły niestety żadnego gola. Dopiero akcja z 32 minuty dała "trójkolorowym" prowadzenie. Wynik meczu otwiera najskuteczniejszy w naszym zespole Dariusz Jakubczyk. Trzy minuty później przeprowadzamy kolejną groźną akcję i tym razem na listę strzelców wpisuje się Adrian Zimosz podwyższając wynik meczu na 2-0. Kromołowianie nie dają jednak za wygraną i ich starania zostają nagrodzone tuż przed przerwą kiedy to Radosław Paliga wykorzystuje niezdecydowanie naszej defensywy i pokonuje Łukasza Lecha. Na przerwę schodzimy z wynikiem 2-1. Na drugą część meczu wychodzimy z dwoma zmianami, Zacharskiego i Jagusztyna zmieniają Pyśk i Rech. Ten pierwszy swoją dynamiką i szybkością momentami sieje spustoszenie w szeregach rywali, drugi natomiast mimo, że do meczu przystąpił osłabiony chorobą, to zdołał wpisać się na listę strzelców i dokładnie w 61 minucie ustala wynik spotkania na 3-1. Co nas bardzo cieszy, mecz toczony był w warunkach Fair-Play, bez złośliwości, mimo twardej i nieustępliwej walki po obu stronach, a znakomicie prowadzący zawody Pan Artur Grzelec tylko raz sięgnął po żółty kartonik i było to dopiero w 88 minucie meczu, kiedy to zawodnik rywali okazywał niezadowolenie z podjętej decyzji sędziego. Przemsza mimo kilku braków kadrowych odnosi więc piąte zwycięstwo w szóstm meczu i utrzymuje się na pozycji wicelidera tabeli. (http://uksprzemsza1949.futbolowo.pl)